Szanowne Panie Chemiczki, Szanowni Panowie Chemicy, czyli Koleżanki i Koledzy,
Można pokazać, że chemia jest nauką najbardziej niedocenianą i najgorzej widzianą w kulturze popularnej; jeśli chemik jest bohaterem serialu, to jest maniakalnym zabójcą i producentem metamfetaminy, jeśli nawet jego intencje są początkowo dobre. Można co prawda przypomnieć, że i Sherlock Holmes parał się chemią i to przy laboratoryjnym stole poznał go doktor Watson, można się bronić i argumentować, jak wiele chemia dała światu, jak bardzo nasz dzisiejszy dobrobyt jest uzależniony od postępów chemii. Można to wszystko robić… ale właściwie po co? Kto lepiej niż Wy, niż my, wie jak piękna jest chemia? G. H. Hardy napisał:
Są trzy najważniejsze motywy, które mogą skłonić człowieka do badań naukowych. Pierwszy, bez którego pozostałe nie mają sensu, to intelektualna ciekawość, pragnienie poznania prawdy. Dalej przychodzi duma profesjonalisty, dążenie do bycia zadowolonym ze swoich osiągnięć, albo wstyd, który dotyka każdego szanującego się rzemieślnika, gdy jego dzieło nie jest godne jego talentu. I wreszcie ambicja, pragnienie szacunku, pozycji, a nawet władzy lub pieniędzy, które mogą z tego uznania wynikać.
Chemia szuka prawdy, to znaczy, że my szukamy prawdy i to jest największe szczęście, jakie może spotkać porządnego człowieka.
Z okazji naszego święta życzę Państwu, życzę nam wszystkim sukcesów, radości nowych odkryć, świetnych uczniów i/lub mistrzów. A jeśli to mogłoby się przełożyć na fundusze na badania… to nie odmówimy, prawda?
Wszystkiego dobrego!
Maciej Kubicki
Dziekan Wydziału Chemii